środa, 10 grudnia 2014

Po I Sesji Rady Dzielnicy

Szanowni Państwo,

prosząc o oddanie na mnie głosu nigdy nie zapowiadałem prowadzenia wojny z kimkolwiek. Kilkakrotnie podczas rozmów na ulicy słyszałem, że sugerują Państwo współpracę z PiS i NU. Wiem, że głosowali na mnie wyborcy rozmaitych partii m.in. SLD, PiS, PO, dlatego, że mnie znają i mają do mnie zaufanie, silniejsze niż sympatie polityczne.
Przez ostatnie trzy tygodnie brałem udział w trwających godziny licznych spotkaniach i rozmowach, spychając inne sprawy, którymi się codziennie zajmuję na drugi plan. Obdarzony tak wielkim mandatem zaufania chciałem podjąć jak najlepszą decyzję.
Bardzo chciałem działać wspólnie z IMU, uważam, że jest tam wielu porządnych i wspaniałych ludzi. Niestety kierownictwo Inicjatywy nie informując mnie o swoich pobudkach zerwało ze mną kontakt po tym, gdy zdecydowałem, by poważne rozmowy koalicyjne podjąć z PiS i NU.

Żywię głęboką nadzieję, że znajdziemy nić porozumienia i będziemy działać wspólnie dla dobra mieszkańców.


Tutaj wywiad ze mną.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz