Po mojej interwencji wreszcie zadbano o rów przy ul. Puławskiej. W kilku miejscach nie było trawy, przez co woda rozmywała grunt. Udrożniono rów i zadbano o to, by nasyp Puławskiej został nienaruszony.
Niestety już po paru dniach betonowe wzmocnienia osunęły się po małym deszczu. Szkoda słów. Usterka jest już zgłoszona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz